La Main: L’heure de salir (LP; Unknown Pleasures Records; Francja; 16 stycznia 2017)
Francja jest inaczej zimna niż reszta świata. Dla kontrastu – polska odmiana chłodu (mająca swoje muzyczne odbicie w zimnej fali) to mróz, który „wychowuje” więźniów stalinowskiego łagru (dacie wiarę, że piszę te słowa w temperaturze jednego stopnia poniżej zera?) oraz chłód pustki wyludnionego osiedla z „wielkiej płyty”. Gdzie więc podziały się zespoły na miarę Garażu w Leeds? Grają na emigracji. Francuski chłód ma natomiast ów „aksamitny ton”, jakim wabi nieświadomych niebezpieczeństwa żeglarzy brzmienie syntezatorów na najnowszej płycie La Main.
La Main – L’heure de salir (oprawa graficzna płyty: Céline Guichard / źródło: Bandcamp)
European Ghost: Pale & Sick (LP; Unknown Pleasures Records; Włochy; 2 maja 2016)
Włoska scena cold wave / post punk ma nowego gracza – pochodzące z Bolonii trio European Ghost. Debiutancki longplay tej grupy ukaże się na początku maja, dziś zaś – w ramach premiery – pora na pierwsze uprzystępnienie ich muzyki.
Zimna fala z Italii zdążyła już na dobre spodobać się słuchaczom, także w Polsce – czego dowodem jest popularność tu formacji Ash Code, czy Geometric Vision. Nic dziwnego, Włosi proponują bowiem ciekawe i zwarte aranżacje utworów, klarowną linię melodyczną, znakomite wokale… Tak jest w przypadku dwóch wymienionych grup (z czego Ash Code urzekają dodatkowo okładkami płyt autorstwa Polki, Sandry ‚Drakulskiej’ Roczeń) – i taka też jest debiutancka płyta European Ghost. Album przynosi też dodatkowo pewną nową jakość.
European Ghost (źródło: Facebook)
Dziesięć utworów (z czego udostępniono w sieci cztery), które znalazły się we wnętrzu Pale & Sick to zdecydowanie najchłodniejsze obecnie brzmienia na włoskiej scenie cold wave. Chłód ten jest efektem „otchłannego” w wyrazie połączenia tradycyjnego instrumentarium post punkowego ze stosownie dozowaną (i równie zachowawczo brzmiącą) elektroniką – bliską stylistycznie chociażby nagraniom Modern English z początku lat osiemdziesiątych. Sednem jednak nastrojowości Pale & Sick jest zimny i perfekcyjnie niemal „beznamiętny” wokal (Cristiano Biondo) oraz odrealniona aura tworzona przez teksty utworów.
Poniżej, premierowo, można wysłuchać drugiej kompozycji z płyty – „Preset”.