White Door: The Great Awakening (LP / CD / digital; Progress Productions; Wielka Brytania; 17 kwietnia 2020)
Czytaj dalej „PRZEBUDZENIE / White Door: The Great Awakening”To już pewne – nowa płyta White Door ukaże się 17 kwietnia. Album zatytułowany The Great Awakening będzie drugim długogrającym krążkiem w dyskografii grupy, pierwsza płyta White Door – Windows – ukazała się w 1983 (bądź ’82) roku, albumy dzieli więc prawie czterdzieści lat. Czytaj dalej „NEWS / White Door – The Great Awakening. Powrót legendy new romantic”
ŻYCIE VS ŚMIERĆ / Część I: „Niebieskie Serce”
Od końca listopada 2017 roku redakcja Wave Press działa wyłącznie w „trybie awaryjnym”, wiele z elementów jej codziennej pracy – ze względu na kuriozalnie niesprzyjające warunki – nie będzie kontynuowanych. Poniższego wpisu nie należy jednak traktować jako finalnego; poszczególne jego składniki mają jedynie charakter informacyjny i podsumowujący. Czytaj dalej „ŻYCIE VS ŚMIERĆ / Część I: „Niebieskie Serce””
CHŁÓD I PIĘKNO / Box and the twins: Everywhere I go is Silence
Box and the twins: Everywhere I go is Silence (LP; Manic Depression Records / Synth Religion; Niemcy; 8 listopada 2016)
Chłód i piękno, piękno i chłód – oto dwa żywioły tej wspaniałej płyty. Everywhere I go is Silence jest liryczną opowieścią, której nowe sensy odkrywa się podczas każdego kolejnego przysłuchiwania się jej wnętrzu. To album niemal metafizycznej urody i tylko szkoda, że nie ma dziś nikogo, kto jego czar przekazałby słuchaczom w taki sposób, w jaki czynił to niegdyś w swoich radiowych seansach Tomasz Beksiński.
Nawias: zawsze będzie mi żal, że nie istnieje już ten rodzaj piękna w eterze, że trzeba przeszukiwać internet, aby je odnaleźć – choć to może i dobrze. Dziś w Polsce zamieniono muzyczne radio w zasrany kołchoźnik, zmarginalizowano je oraz przemianowano na odbytnicę propagandy – i najlepiej, aby grała ona tylko rapunek o wojennych treściach. Przepraszam, Wave Press jest miejscem dla piękna. Oto jego próba, druga kompozycja z Everywhere I go is Silence, „Gravity”:
UMARLI ZNÓW TAŃCZĄ / Tearful Moon: In The Dark Morning
Tearful Moon: In The Dark Morning (LP; Wave Records; Stany Zjednoczone; 13 września 2016)
Umarli znów tańczą – jak w życiu. Mówię nie tylko o tuzinach rozhisteryzowanych pannic, które wychynęły z przeszłości chcąc wypromować swoje gadzie wdzięki na grobie Tomasza Beksińskiego (szkoda, że nie było ich w momencie, kiedy były mu potrzebne), a to przy okazji zbliżającej się premiery filmu „Ostatnia Rodzina” – mówię, przede wszystkim, o tej płycie: In The Dark Morning, najnowszym longplay’u amerykańskiego duetu Tearful Moon. Posłuchajcie, oto jedna z lepszych kompozycji na krążku, „Ya Viene El Caballo Bianco”: