MUZYKA I PEJZAŻ / I Międzynarodowy Festiwal Stara Tradycja Lidzbark 2015

I Międzynarodowy Festiwal Kultury „Stara Tradycja” Lidzbark 2015 (14 sierpnia, piątek, godz. 18; scena plenerowa w parku rekreacyjno-wypoczynkowym przy ulicy Garbuzy w Lidzbarku)

I Międzynarodowy Festiwal Kultury Stara Tradycja - Lidzbark 2015 (banner)

Nareszcie! „Pola, lasu, rzeki”! Czas wypocząć. Lato jest też porą poszukiwań tego, co na kulturalnej mapie Polski i świata nowe, inspirujące i odległe od codziennej monotonii. Te walory niewątpliwie wyróżniają mającą odbyć się w najbliższym czasie pierwszą odsłonę „Starej Tradycji” – festiwalu kultury ludowej, który choć wpisany jest w miejsce o kameralnej atmosferze (Lidzbark Welski na Mazurach to miasto o wiele mniejsze od – na przykład – znanego z organizacji Castle Party Bolkowa), to zapowiada się być wydarzeniem tyleż o lokalnym, co międzynarodowym zasięgu.

Lidzbark z lotu ptaka. U dołu zdjęcia "Małe Jeziorko" i park wypoczynkowo-rekreacyjny - miejsce Festiwalu (źródło: www.lidzbark.pl)
Lidzbark z lotu ptaka. U dołu zdjęcia „Małe Jeziorko” i park wypoczynkowo-rekreacyjny – miejsce Festiwalu (źródło: lidzbark.pl)

Kultura ludowa? Folk? Tak! Dzisiejsza rzeczywistość muzyczna przesunęła granice pomiędzy tym, co lokalne, a kulturalnym centrum; tak, iż nagrania zespołów folkowych tej miary co Theodor Bastard, czy Радoсть Моя pojawiają się zarówno na największych scenach festiwalowych świata, jak i podczas niewielkich – lokalnych właśnie – koncertów. Zwraca uwagę szczególnie popularność tej drugiej grupy wśród młodzieży, która to przecież „powinna” (według marketingowych statystyk) słuchać wyłącznie przebojów „eurodance” serwowanych przez dyskotekowy przemysł spod znaku telewizji muzycznych…

Przemysłu rozrywkowego nie obchodzi pokrewieństwo miejsca i muzyki; tam gdzie liczy się tylko zysk, nie ważne są różnorodność i artyzm – nieodłączne cechy zarówno pięknego pejzażu, jak wypełniającej go muzyki – a przecież muzyka brzmi inaczej w Bieszczadach, niż na Mazurach… Syberyjski post punk różni się od polskiej zimnej fali… Dziś w Polsce ponownie należy poszukiwać muzycznej i lokalnej tożsamości – interesującą próbą tego poszukiwania jest właśnie „Stara Tradycja”.

I Międzynarodowy Festiwal Kultury Stara Tradycja Lidzbark 2015 (plakat wydarzenia)
I Międzynarodowy Festiwal Kultury Stara Tradycja Lidzbark 2015 (plakat wydarzenia)

Mimo, że Festiwal będzie trwał tylko jeden dzień (a właściwie wieczór i noc z piątku na sobotę), to jego program jest nader bogaty. Wystąpią formacje prezentujące folklor w jego rdzennej odmianie – co nie oznacza, iż nie będzie miejsca na twórcze interpretacje. Kogo usłyszymy w Lidzbarku?

Wielopokoleniowy zespół folklorystyczny „Kurpiowszczyzna” z Myszyńca. Grupa skupia ponad stu ludowych artystów w różnym wieku. Najstarsi jej członkowie posiadają podobno doskonałe umiejętności wykonywania tradycyjnych pieśni i tańców regionu. Zespół wiernie odtwarza zarówno tradycję muzyczną i językową (pieśni, gra na instrumentach, gwara), wizualną (stroje), jak i metafizyczną (obrzędy) regionu myszynieckiej Puszczy Zielonej.

Yankel Band – to zespół z Łodzi, łączący tradycyjne brzmienia world music – inspirowane głównie folklorem śródziemnomorskim i cygańskim – z jazzem i bluesem. Ta wielokrotnie nagradzana formacja występowała chociażby u boku jednego z najbardziej cenionych polskich basistów jazzowych, Krzysztofa Ścierańskiego. Yankel Band wykorzystują w swoich nastrojowych kompozycjach nader bogate instrumentarium: skrzypce, gitary akustyczne, bas, akordeon, syntezator i perkusję. Element jazzowy zawarty w ich muzyce wykonywanej na żywo gwarantuje częste sięganie po żywioł improwizacji.

Kapela ludowa „Śparogi” – to założony na początku lat dziewięćdziesiątych wielopokoleniowy zespół muzyczny. Pochodzą z Olsztynka, a grają między innymi na: skrzypcach, trąbce, bębnie, oraz akordeonie. Zespół dał dotąd ponad półtora tysiąca koncertów w Polsce, oraz: w Szwecji, Francji, Niemczech, na Łotwie i w Estonii. Formacja ta wystąpi zamiast wymienionej na plakacie kapeli z Łysego.

Zespół śpiewaczy „Echo” jest najmłodszym wykonawcą Festiwalu. Zespół tworzy osiem kobiet (mieszkanek wsi Gołąb w powiecie chełmskim) i trzech mężczyzn (pochodzących z pobliskiej wsi Wólka Kańska). Grupa „stara się nadać swoim piosenkom inny wymiar, jednocześnie stale pozostając w kręgu twórczości ludowej” – można przeczytać na facebookowej stronie „Echa”.

Zespół Śpiewaczy "Echo" (źródło: Facebook)
Zespół Śpiewaczy „Echo” (źródło: Facebook)

Lei dindouleto dou roucas – pochodzą z miasteczka Vitrolles w Prowansji (Francja) i będą gościem specjalnym „Starej Tradycji”. Ta wielopokoleniowa grupa taneczna znana jest chociażby z tego, że w interesujący sposób wplata w figury tradycyjnych tańców elementy rekonstrukcji codziennego życia na dawnej francuskiej prowincji. Przedstawienia ludowych artystów z Vitrolles zyskują dzięki temu wyraz parateatralny.

Lei dindouleto dou roucas (źródło: Facebook)
Lei dindouleto dou roucas (źródło: Facebook)

Wstęp na wszystkie koncerty mające odbyć się w ramach „Starej Tradycji” jest wolny. Lato to czas życia w odmiennym rytmie – pora więc na coś innego i nowego w krajobrazie mazurskich (i nie tylko) imprez muzycznych. Zapraszam do Lidzbarka!

Szymon Gołąb

Google Translate

WSCHÓD SŁOŃCA I KSIĘŻYCA / Theodor Bastard: Vetvi

Theodor Bastard: Vetvi (LP; Rosja; 6 maja 2015)

Theodor Bastard - Vetvi (lp; 2015)

Ta płyta to inny wymiar odczuwania, daleki od wszystkiego, co we współczesnej muzyce może odstręczać płytkością, mnożeniem granic, pychą i małostkowością. Żywioł Vetvi jest subtelny i potężny zarazem, w pełni też spełnia swoje powołanie: najnowszy longplay rosyjskiej formacji Theodor Bastard miał być poszukiwaniem muzycznych korzeni tych krain, w których światło Wschodu spotyka się z lunarną poświatą i mrokiem Północy. W rzeczy samej – jest zarówno tak ich poszukiwaniem, jak i odnalezieniem.

Theodor Bastard (fot. Alexander Corvus)
Theodor Bastard (fot. Alexander Corvus)

Wschód inspiruje, najlepszym zaś tego przykładem są brzmienia określane mianem „muzyki źródeł”, a więc wszelkie odmiany stylistyki z przedrostkiem folk. Niech jednak nikogo nie zwiedzie ta nazwa, z przaśnym weselnym „folklorem” ten niezwykły rodzaj muzyki ma niewiele wspólnego; mniej więcej zaś od początku lat dziewięćdziesiątych (czyli od momentu, w którym właśnie zaistniała grupa Theodor Bastard) charakteryzują go: nieustająca pasja ekperymentatorska, liryzm, oraz swoiste dążenie do osiągnięcia walorów muzycznej głębi. W tym nurcie odnajduje się również nowy album muzyków z Petersburga.

Yana Veva / Theodor Bastard (fot. Yaka Mashleva)
Yana Veva / Theodor Bastard (fot. Yaka Mashleva)

Vetvi to dziesięć kompozycji rozpisanych na wspaniałe głosy (formację wokalnie prowadzi Yana Veva o głosie mogącym odnajdywać porównanie jedynie z barokowym bel canto Lisy Gerrard), oraz zachwycająco bogate i różnorodne instrumentarium. Pod tym względem Vetvi sprawia wrażenie muzycznej materii utkanej misternie i z niespotykanym współcześnie kunsztem, a także z namysłem i natchnieniem właściwym chyba tylko rdzennym mieszkańcom Wschodu. Arboretum starannie dobranych etnicznych instrumentów towarzyszy tu umiejętnie i w stosownych miarach wpleciona nić brzmień elektronicznych (szczególnie słyszalnych w utworze „Veter”, oraz wspaniałym, bliskim stylistyce minimal wave, „Niti”).

Oto krótki filmowy dokument obrazujący powstawanie albumu Vetvi, zwróćmy szczególną uwagę, jak wiele elementów złożyło się na jego ostateczny kształt. To inna, od większości współczesnych produkcji, muzyka – niemożliwa do zaistnienia w izolacji od wrażeń, wiedzy i umiejętności…

Jakie formy i inspiracje spotykają się na tej płycie. Bardzo różne, często odległe, lecz zawsze połączone w doskonale współbrzmiącą całość: bogato zorkiestrowany wzniosły orientalizm („Umbraya Erze”), ciemna, podbita brzmieniem organów mistyka („Salameika”), stylizacja na tradycyjną rosyjską balladę („Кукушка”), wspomniane eksperymenty z minimalistyczną elektroniką, czy wreszcie nastrojowy klasycyzujący liryzm („Vetvi”).

Doskonały album! Wzniosłe i pełne poezji remedium na wszelką miałkość i płyciznę dookolnej rzeczywistości.

Szymon Gołąb

Album do nabycia w wersji elektronicznej w serwisach: Bandcamp (mp3, flac), Kroogi (wav, mp3), oraz iTunes (mp3).

Theodor Bastard – oficjalna strona

Theodor Bastard – Facebook

Theodor Bastard – VKontakte

Google Translate - logo

STAY DARK / Castle Party 2014

Castle Party – Dark Independent Festival: Bolków; 17 – 20 lipca 2014

Castle Party - Dark Independent Festival

Istnieją wydarzenia, które niezależnie od przemian zachodzących w muzyce i jej odbiorze, gwarantują najwyższą jakość przeżyć – w ten obszar wpisuje się bez wątpienia Castle Party Festival.

Dziedziniec zamku w Bolkowie już od dwudziestu lat jest swoistym zwornikiem dla różnorodności światowej sceny dark independent – także w tym roku, jubileuszowa edycja festiwalu zapowiada się nader interesująco. Występy na Castle Party 2014 zapowiedziało ponad czterdzieści formacji, w tym te, na których koncerty szczególnie oczekuję: Deine Lakaien, She Past Away, Fuka Lata, Theodor Bastard, The Klinik, oraz Sui Generis Umbra. Ostatnia ze wspomnianych grup, swoją długo oczekiwaną reaktywację zapowiedziała właśnie z okazji jubileuszu Castle Party. Dla gości wydarzenia szykuje się więc potężna dawka wrażeń…

…nie tylko muzycznych. Festiwal w Bolkowie to bowiem także nieporównywalna atmosfera, w której chłodnofalowy ekspresjonizm łączy się z aerią bliską estetyce dark folk (dobrze, że organizatorzy nie zapominają o tym nurcie – brawa za Theodor Bastard), oraz poetycką mroczną nastrojowością muzyki rodem z audycji Tomasza Beksińskiego (popularność Deine Lakaien w Polsce zawdzięczamy właśnie jego seansom; Castle Party to jedyne miejsce w kraju, w którym zespół ten występuje – w tym roku już po raz trzeci).

Tradycyjnie, obok występów na zamkowym dziedzińcu (w świetle księżyca – mam nadzieję), oraz we wnętrzu dawnego kościoła ewangelickiego, w trakcie festiwalu odbędą się liczne imprezy towarzyszące – organizowane między innymi przez Bat Cave / Return To The Bat Cave. Nie będzie więc miejsca na „festiwalową nudę” – typową (niestety) dla większości letnich muzycznych wydarzeń w Polsce.

„Stay dark” – życzę temu festiwalowemu pozdrowieniu następnych, równie cudownych, dwudziestu lat!

Szymon Gołąb

Castle Party 2014 - plakat
Castle Party 2014 – plakat

Trzydniowy plan Castle Party 2014:

Czwartek; 17 lipca:

BYŁY KOŚCIÓŁ EWANGELICKI:

Golden Apes
Lacrima
Gorthaur
Phoshogore Girls
Lily of the Valley
Splendor

Piątek; 18 lipca:

ZAMEK BOLKÓW:

Moonspell
The Klinik
Grendel
She Past Away
Ulterior
Theodor Bastard

BYŁY KOŚCIÓŁ EWANGELICKI:

Christ Agony
Hazael
Pandemonium
Tenebris
Vedonist
Scylla

Sobota; 19 lipca:

ZAMEK BOLKÓW:

Deine Lakaien
London After Midnight
The 69 Eyes
Alcest
Desdemona
Sui Generis Umbra
This Cold

BYŁY KOŚCIÓŁ EWANGELICKI:

Blindead
Synchropath
Red Emprez
IdiotHead
Topielica

Niedziela; 20 lipca:

ZAMEK BOLKÓW:

And One
Lech Janerka
Super Girl & Romantic Boys
C – Lekktor
Obscure Sphinx
Controlled Collapse
Bart Cathedral

BYŁY KOŚCIÓŁ EWANGELICKI:

Patenbrigade Wolf
Dolls Of Pain
A7ie
Fuka Lata
LateXjesus

Autoryzowany program, z podaniem godzin poszczególnych występów – wkrótce na oficjalnej stronie festiwalu.

Castle Party Festival – Facebook

Castle Party Festival – VKontakte

 

Start a Blog at WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: