Salome’s Dance / Sierpien: Split (EP Split; Rosja; 28 sierpnia 2014)
Znakomite połączenie – energetyczny positive punk moskiewskiego Sierpnia i ciemne post punkowe przesłanie Salome’s Dance z Sankt Petersburga. Split to nawiązanie i różnica – i w tym sensie obcujemy z albumem niemal idealnym.
Formacja Sierpien nagrała już w tym roku świetną płytę – longplay Zawsze Nasze, wyraźnie inspirowany stylistyką spod znaku puławskiej Siekiery. Album ten ukazał się niedawno w formacie CD nakładem polskiego wydawcy Bat-Cave Productions. Wkład Sierpnia w najnowszy split, a zarazem jego druga część, to trzy rosyjskojęzyczne utwory nieco odmienne od propozycji zawartych na longplay’u. „Буржуазная девочка” – kompozycja otwierająca tę część jest jednocześnie jednym z jej najlepszych momentów; „Burżuazyjna piosenka miłosna” to dawka doskonałej, pełnej energii muzyki, bliższej korzeniom punka, niźli jego późnej, zimnej odmianie.
Pierwsza część albumu, zawierająca również trzy utwory (zaśpiewane tym razem po angielsku) w wykonaniu Salome’s Dance to zupełnie odmienna – choć również punk rockowa – opowieść; to także spore (i bardzo pozytywne) zaskoczenie poziomem wykonawczym debiutantów z Sant Petersburga. Początki grupy Salome’s Dance to rok 2012, zaś w swojej dyskografii ma ona – obok opisywanego splitu – jedynie wydane dwa lata temu demo. Formacja nagrała pełnowymiarowy debiut, którego próbą jest właśnie zestawienie z muzyką Sierpnia. Próba ta, dodajmy, wypadła doskonale; Salome’s Dance prezentują chłodną i ciemną odmianę post punka, z bardzo wyrazistym wokalem i – tak samo, jak w przypadku zespołu z Moskwy – sporym potencjałem energii. „Fear”, utwór zamykający pierwszy rozdział splitu, to jedna z lepszych kompozycji, jakie usłyszałem w ostatnim czasie – zimna i konkretna; urzekająca rockową szczerością przekazu. Zdecydowanie – czekam na więcej nagrań Salome’s Dance.
Czerwień to namiętność, czerń to strach. Te dwa bieguny nowej muzyki rosyjscy artyści połączyli na tej płycie w znakomitą całość.
Szymon Gołąb
Skomentuj