PO KONCERCIE / Madmoizel w Pogłosie

Madmoizel (koncert w klubie Pogłos w ramach Objetrouvé Label Showcase, Warszawa, 9 lipca 2022)

Jeśli mieliście ochotę na nieporównywalne wrażenia muzyczne w nurcie minimal / power synth – ta noc w Pogłosie była waszym czasem. Na imprezie Objetrouvé Label Showcase, a więc prezentującej jedno z najciekawszych zjawisk w obszarze fonograficznym we współczesnej Francji, wystąpiła między innymi paryska artystka Madmoizel.

Madmoizel – koncert w Pogłosie, 9 lipca 2022 roku (fot. Szymon Gołąb)

Polska publiczność zna Madmoizel jako charyzmatyczną artystkę nagrywającą dla wytwórni TONN Recordings, jej nagrania niejednokrotnie pojawiały się w audycji Transmission / Transmisja. Ta wokalistka o klasycznym wykształceniu występuje solo przy akompaniamencie syntezatora, wpisując się tym samym w nurt nowoczesnej odmiany muzyki minimal synth. W artystycznym wydawnictwie płytowym (również zajmującym się syntezatorowym minimalizmem) Objetrouvé, Madmoizel wydała minialbum Illusion – stąd jej obecność na wydarzeniu.

Album Horizon Ltd Martial Canterel wydany przez Objetrouvé – fragment ekspozycji w warszawskiej galerii Pola Magnetyczne (fot. Szymon Gołąb)

Warto dodać – przed koncertem w Pogłosie, warszawska galeria Pola Magnetyczne zorganizowała wernisaż wystawy wydawnictw Objetrouvé, a więc płyt winylowych, które de facto są obiektami artystycznymi. Te niezwykłe winyle będzie można jeszcze oglądać w budynku galerii przy ulicy Londyńskiej 13 na Saskiej Kępie, a w zakładce Obrazy znajdziecie fotorelację prezentującą fragmenty ekspozycji. Wróćmy teraz do muzyki.

Madmoizel – koncert w Pogłosie, 9 lipca 2022 roku (fot. Szymon Gołąb)

„One-woman show” w wykonaniu Madmoizel był, przede wszystkim, energią – dopracowaną szczegółowo i bezgraniczną. Artystka dosłownie porwała publiczność, wypełniającą „czarną salę” klubu Pogłos, do żywiołowego tańca – mimo, iż repertuar przez nią proponowanych nie należy do najłatwiejszych w odbiorze (niemal zupełnie pozbawiony jest chociażby tradycyjnie rozumianej melodyjności). Krawędziowa niemal „wewnętrzność” przekazu, niejako oczyszczająca słuchaczy emocjonalność ekspresji, potężnie brzmiący instrument, który w swoim wyrazie sekunduje wielorejestrowemu głosowi wokalistki… Tak, Madmoizel nie ma sobie równych na scenie nowej muzyki minimal synth. To był wspaniały koncert!

Synth+Wave Night / Showcase Labelu Objetrouvé – wydarzenie / Facebook

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Stwórz witrynę internetową lub bloga na WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Do góry ↑