Keluar: Keluar (kompilacja albumów: Ennoea i Vitreum; Niemcy; 1 czerwca 2014)
Muzyka tego berlińskiego duetu, który tworzą Zoe Zanias i Sid Lamar, zdecydowanie zasługuje na popularność, jaka stała się jej udziałem. Odrębny styl Keluar zaznacza się w brzmieniach cold wave z wyeksponowanym mechanicznym beatem, oraz w charakterystycznej dostojności każdego niemal utworu. Suwerenna jakość Keluar to także wokal Zoe Zanias – krystalicznie czysty i zimny.
Tym bardziej cieszy najnowsza płyta, będąca de facto zestawieniem dwóch wydawnictw, jakie formacja ma dotąd w swojej dyskografii. Są to sześcioutworowe albumy – „Ennoea” (2013), oraz „Vitreum” (maj 2014). Kodę nowej płyty, zatytułowanej po prostu Keluar, stanowią ponadto dwa remiksy, z których pierwszy – kompozycja Cleo w wykonaniu formacji Soft Riot – jest moim zdecydowanym faworytem.

Zakończmy faktografię i przejdźmy do nastroju – a jest on tu nieporównywalny. Całość rozpoczyna kompozycja Cleo z „Ennoei” i… Wyznacza chłodny, syntetyczny charakter dalszego ciągu kompilacji. Płyta ta nie ma momentów zbędnych, załamań nastroju, muzycznych „wypełniaczy” – w całości brzmi doskonale, pochłania i hipnotyzuje aurą swoiście chłodnej, minimalistycznej dekadencji. Oscylacja i kontrast – to również wyznaczniki obu albumów Keluar pomieszczonych w opisywanej kompilacji – jest to bowiem muzyka zarówno taneczna, jak i refleksyjna. Ciekawostkę stanowi układ utworów na płycie: posłużono się tu zasadą random play – kompozycje z „Ennoei” i „Vitreum” wzajemnie się przeplatają, co służy ukazaniu spójności estetycznej obu albumów (przy czym ostatni krążek – „Vitreum” – jest jeszcze bardziej „minorowy”, dostojny w wyrazie). Powstała w ten sposób nierozdzielna całość – płyta, do której powraca się wielokrotnie.
Jest jeszcze coś… Chłodne misterium. Wrażenia uczestnictwa w czymś pełnym oddalenia i tajemnicy nie da się pominąć w obcowaniu z tą muzyką. To nienazwany jeszcze rodzaj mocy. Nowa postać piękna. Eremus, Coralline, Detritus… Nawet tytuły utworów brzmią tu niczym zaklęcia.
Szymon Gołąb
Skomentuj