ZADUSZKÓWKA / Południca: Królowa Czechosłowacji

Południca: Królowa Czechosłowacji (LP; Karoryfer Lecolds; Polska; czerwiec 2014)

Południca - Królowa Czechosłowacji (lp; 2014)

Ta płyta mimo, iż ukazała się na początku lata, w pełni smakuje dopiero teraz, kiedy jesień dojrzewa do bycia martwą i zimną. Królowa Czechosłowacji krakowskiej Południcy jest niczym zaduszkówka, mocny i czysty alkohol wprowadzony do poezji przez Marię Pawlikowską – Jasnorzewską. Pijąc zaduszkówkę (słuchając Południcy) jesteśmy usposobieni radośnie, często się śmiejemy, „sypiemy” żartami – pamiętając jednocześnie o tym, że zaraz nadejdzie koniec zabawy i trzeba będzie udać się na cmentarz; a tam jest tak zimno, przenikliwie zimno… W grobach, które piętrzą się dookoła, leży zaś cała prawda o ludzkim życiu. Z pozoru płocha Królowa Czechosłowacji w jednej chwili staje się dziewczyną z opowiadań Ladislava Klimy, czyli po prostu – powabnym znakiem końca.

Ten alkohol należy więc traktować z rezerwą, chociaż trudno o nią w przypadku tak upajającej muzyki jak ta, która znalazła się na najnowszej płycie Południcy. Jedenaście pomieszczonych tu utworów sprawia wrażenie krótkiego (żadnej nudy, ten album to czysta zwięzłość!) i ważnego opowiadania o tym, co w życiu najistotniejsze – i nie o pieniądze, urodę i „fejm” tu chodzi (zdziwiłbym się, gdyby było inaczej – krakowski sekstet to „obrońcy wartości humanistycznych”, choć ironiczni i surrealni). Pod tym względem muzyka Południcy, szczególnie na Królowej Czechosłowacji, jest wyjątkowa i nieporównywalna.

Przejrzysty spis utworów Królowej Czechosłowacji sprawdza się jako zakładka do książki...
Przejrzysty spis utworów Królowej Czechosłowacji sprawdza się jako zakładka do książki…

W jaki sposób powyższe przekłada się na muzykę? W bardzo prosty. Zgiełk, hałas i chaos sekundują tu melodyjności i charakterystycznej dla brzmienia zespołu głębii; instrumentarium folkowe współgra zaś z niemal dyskotekowym pulsem (znakomite otwarcie albumu, utwór prowokujący wielokrotne powroty – „głód”). W jakim gatunku tworzy Południca? W dziwnym. Pierwszy plan nowej, jak i poprzedniej, płyty to folk o zdecydowanie ciemnym, a nawet swoiście „demonicznym” (jednak w cudzysłowie) wyrazie. Ciemność ta, oraz wrażenie pewnej feeryczności zbliżają muzykę Południcy do nurtu, w jakim tworzy chociażby rosyjska formacja Caprice, a który jest po prostu czystym kaprysem twórczej natury. Takie „określenia gatunkowe” cenię najwyżej – i tu ponownie Królowa Czechosłowacji nie ma sobie równych na polskiej scenie. Czy ta dziewczyna jest więc idealna?

Do płyty dołączono także "krzyżówkę gatunkową", trudniejszą od japońskiej gramatyki...
Do płyty dołączono także „krzyżówkę gatunkową”, trudniejszą od japońskiej gramatyki…

Niestety nie. Wspomniałem o mrocznej głębii, za którą słuchacze Trytona kilka lat temu polubili pierwszy album Krakowian. Na nowej płycie jest jej zdecydowanie mniej, ustąpiła miejsce swoistej „antyprzebojowości” – i choć zabieg ten uważam za udany, brak mi tu utworów brzmiących podobnie, jak „Diabolica” – wspaniała, ciemna i tajemnicza koda pierwszego albumu (ta jednak opowieść znalazła niejako swój dalszy ciąg na nowej płycie, jest to – inny w nastroju – utwór „dziewka”). Rasowa Południca natomiast, to na Królowej Czechosłowacji „izaa”, tajemniczo powabna dziewczyna i doskonała kompozycja! Obok wymienionych szczególnie polecam utwory: „trup król”, „zwierzę”, „ryba”, oraz tytułowy – „Królowa Czechosłowacji”.

Upajająca płyta! Najpierw zabawa, potem cmentarz. Słuchać głośno, później odejść cicho.

Szymon Gołąb

Płytę w wersji CD można aktualnie zamawiać pisząc w tej sprawie wiadomość do zespołu na jego facebookowej stronie.

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Start a Blog at WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: