Curses: Incarnadine (2 x LP / digital; Niemcy; 11 marca 2022)
Zapomnieliście o wampirach? Ta płyta z muzyką w kolorze ciemnej purpury skutecznie wam o nich przypomni. Incarnadine to trzeci pełnowymiarowy album w dyskografii Curses – niemieckiego projektu cold wave tworzonego przez amerykańskiego muzyka o pseudonimie Luca Venezia. Incarnadine to dziesięć nowych utworów, które w fizycznej wersji wydawnictwa pomieszczono na dwóch czarnych winylach. Wystarczająco czarnych, by współgrać z inkarnadyną. Oto numer czwarty, w którym artystę z Berlina wspomaga Jennifer Touch – „Boundless”:
Nagranie to reprezentuje pierwszy z dwóch ciemnych żywiołów albumu – umówmy się że jest to żywioł post-punkowy. A drugi? Może być wypełnieniem pustki po popularnym kilka lat temu (i wciąż pamiętanym przez słuchaczy) projekcie In Death It Ends. Posłuchajmy na przykład utworu „Blood Oath”:
Pod względem nastrojów wypełniających wnętrze Incarnadine to jednak jeszcze nie wszystko. Na tej spoiście łączącej nastroje niepołączalne płycie znalazło się też miejsce na… Synth wave. W tym gatunku nagrana jest urocza kompozycja „Ghost of Arms”, w której na wokalu pojawia się brytyjska wokalistka Terr.
Wyłożone wprost przez autora płyty nawiązania do klasycznego horroru The Hunger (Zagadka Nieśmiertelności, reż. Tony Scott, Stany Zjednoczone / Wielka Brytania, 1983) są tu znakomicie twórczo opracowane, tak iż najnowsza płyta Curses jest albumem w pełni nowoczesnym, pozbawionym zbędnych ukłonów chociażby w stronę filmowego soundtracku. Tym zaś, co porusza na niej najbardziej – i prowadzi słuchacza przez wcielenia (nomen omen „inkarnacje”) muzyki pomieszczonej we wnętrzu Incarnadine – jest rytm. Potężny, wielokształtny, porywający.
Album w wersji fizycznej (2 x LP) i cyfrowej dostępny na stronie Curses w serwisie Bandcamp.
Curses – oficjalna strona / Facebook / Twitter / Instagram / SoundCloud / YouTube
Skomentuj