Roladex: Anthem For The Micro-Age (LP; Medical Records; Stany Zjednoczone; premiera na płycie winylowej: 13 lutego 2014)
Tyler Jacobsen, Elyssa Dianne / wokale, instrumenty elektroniczne
Interesujący album. Szczególnie dla wszystkich, którzy mimo znakomitej kondycji współczesnego synthu, wciąż tęsknią za muzyką Moskwa TV, Alexandra Robotnicka, Play, czy Body 11… Zresztą, reedycje płyt dwóch ostatnich wykonawców znajdują się w katalogu Medical Records – wytwórni, która wydała również debiutancki longplay amerykańskiego duetu Roladex.
„Anthem For The Micro-Age” to nie tylko świetny debiut, ale przede wszystkim doskonałe wskrzeszenie nastroju muzycznego minimalizmu lat osiemdziesiątych. Rytmiczne kompozycje, równowaga nastroju, emocjonalizm, chłód i taneczność – na tej płycie znaleźć można to wszystko. Dziesięć kompozycji wypełnionych w większości żeńskim (i bardzo dobrym) wokalem, oraz brzmieniem analogowych syntezatorów utrzymuje słuchacza w odpowiednim napięciu i nie nuży. To istotne – na tej płycie nie ma ani odrobiny rozwlekłej sztuczności, przerysowania, zaś stylizacja na estetykę sprzed prawie trzydziestu lat jest właściwie zdynamizowana, a przez to tworzy świeżą w odbiorze, interesującą propozycję.
Ta płyta stanie się wkrótce pozycją klasyczną – zawiera bowiem w sobie wszystkie wyznaczniki głosu, który dziś jest w muzyce bardzo ważny i stale pożądany.
Szymon Gołąb
Skomentuj