Glass Cathedral: Love Ties Me Up (EP; Stany Zjednoczone; 13 czerwca 2014)
Wspaniała płyta! Katedra hipnotycznego chłodu i ciemnych zachwytów. Jeden z najlepszych debiutów ostatniego czasu – album Love Ties Me Up amerykańskiego duetu Glass Cathedral – to coś więcej, niż tylko kolejna interpretacja brzmień cold wave; w tej muzyce zawiera się pewien niematerialny, symboliczny ton – coś, co niczym gotycka przejrzystość – pozwala poprzez te dźwięki dostrzec inną rzeczywistość.
Trudno o przestrzeń bardziej związaną z „muzyką gotycką” niż forma i znaczenia, które przypisuje się gotyckiej świątyni. Przestrzeń tę współtworzą nie tylko jasne treści – katedra nigdy nie jest jednolita, powiela swe sensy w wyobraźni, fascynuje i przeraża zarazem. Obok wzniosłości (dwa zamykające płytę utwory – „Far Away” i „Glass Cathedral”) jest także wydrążeniem, zejściem w głąb „Feel Like”, „Love Ties Me Up”). Istnieją przynajmniej dwie katedry – pierwsza wznosi się do nieba, druga pogrąża w ziemi. „Muzyka gotycka”… Znamienne, że to właśnie łączność architektury i sztuki brzmienia powołała tę nazwę na określenie czegoś odmiennego, niż tylko okresu w historii sztuki. „Muzyka gotycka” to forma odczuwania i odrębna wrażliwość, to „cmentarne wichry wzruszeń” z eseju o Castel del Monte Jarosława Iwaszkiewicza – gdzie po raz pierwszy mówi się o „gotyckiej muzyce” we współczesnym rozumieniu.
Debiutowi Glass Cathedral zdecydowanie bliżej do przywołanego wyżej tonu, niż większości płyt, jakie ostatnio ujrzały mrok nocy. Równoważą się tu brzmienia elektroniczne i ta nieustannie odkrywcza „zachowawczość” finalnych nagrań Joy Division. Diafania oznacza gotycką przejrzystość – przez tę muzykę zdecydowanie widać klasykę gatunku cold / dark wave – również pod względem pieczołowitości nagrania, niesłyszalnego trudu, który włożono, by muzyka brzmiała tu wielowymiarowo. Ostatnio poszukuję też doskonale chłodnego męskiego wokalu – ten, którym dysponuje Jack Rundles z Glass Cathedral bliski jest ideałowi.
Jestem oczarowany.
Szymon Gołąb
Szczerze się zgadzam z Twoimi słowami – dawno tak się nie zakochałam jak w Glass Cathedral – mogłabym ich słuchać na okrągło… co ja mówię: słucham ich na okrągło. Ucha nie umiem oderwać.
PolubieniePolubienie