Total Decay: Veil Of Light i Huta Plastiku (Chmury; Warszawa; 20 października 2017)
Tydzień po wieczorze z koncertami Lebanon Hanover i Bleib Modern w Hydrozagadce, sąsiedni klub Chmury na warszawskim podwórku 11 listopada 22 gościł kolejne dwa zespoły – Veil Of Light (grający po raz pierwszy w Polsce) i Hutę Plastiku. Forma jaką zaprezentowali tego wieczoru muzycy oraz znakomita atmosfera wydarzenia sprawiły, że długo jeszcze nie opuści mnie doskonały humor – niejako wbrew tytułowi imprezy, „Total Decay”. Czas na wrażenia z koncertów.

Huta Plastiku to warszawski zespół tworzący na pograniczu post rocka i zimnej fali, grupa dobrze już znana publiczności Chmur. Na piątkowym koncercie Huta Plastiku wykonała również nowe utwory – znajdą się one na płycie, której wydanie planowane jest w przyszłym roku.
Zimnofalowcy z Warszawy grają w sposób bardzo tradycyjny, kładąc nacisk na perfekcję brzmienia składników swojej muzyki – „żywej” perkusji, oszczędnych gitarowych fraz i dość chłodnego męskiego wokalu. Wygłos koncertu pozwala przypuszczać, że – pomimo wyraźniej niechęci frontmana grupy do uściśleń gatunkowych – drugi krążek Huty Plastiku zawierać będzie brzmienia cold wave o surowym wyrazie wzbogaconym polskimi tekstami o wyraźnie poetyckim wydźwięku. Warto czekać na to wydawnictwo. Cały koncert Huty Plastiku (w wersji audio) do wysłuchania tutaj.
Skomentuj