Denovali Swingfest; Londyn; 18 kwietnia (Village Underground) – 19 kwietnia (Café Oto); w programie: Anna von Hausswolff, Porter Ricks, Ulrich Schnauss, Hidden Orchestra, Petrels, Piano Interrupted i inni…
Dlaczego tym razem zapraszam do Londynu? Po pierwsze – jest tam znakomita większość młodej, twórczej Polski; po drugie… Ciemne chmury zawisły niedawno nad rodzimym Halfway Festival – szukam więc alternatywnego miejsca dla niezbędnych momentów zachwytu prawdziwą muzyką… Po niedawnej zawierusze, ze strony Halfway nie dobiegają żadne wieści – nie lubię milczenia w miejscu rozmowy, perskich oczu i weneckich luster – wolę muzykę…
…a ta, na drugiej, tegorocznej edycji Denovali Swingfest zabrzmi najwyższej próby. Anna von Hausswolff i Hidden Orchestra to jedynie mały fragment muzycznych przeżyć, które już wkrótce. Bardzo cieszą mnie tego rodzaju inicjatywy, kiedy to niezależne brzmienia wielu gatunków (lecz zdecydowanie bardziej dostojnego i harmonijnego nurtu) odnajdują swoje trwałe miejsce. Brzmienia różne – także spoza repertuaru organizatora – niemieckiej wytwórni Denovali Records (w której wydaje, między innymi, rodzimy i nader udany eksperyment Skalpel). Tegoroczny Swingfest to już druga odsłona i (podobnie, jak rok temu) trzy miejsca: Berlin i Londyn (kwiecień), oraz Essen (październik).
Dla zachęty przygotowana została kompilacja zawierająca nagrania artystów, którzy zapowiedzieli swój udział w wydarzeniu. Jest ona dostępna w formacie mp3 za darmo na stronie wytwórni.
Pozostaje mi trzymać kciuki za Swingfest. Chodźcie – posłuchamy po prostu dobrej muzyki.
Szymon Gołąb
Denovali Swingfest – wydarzenie / Facebook
Skomentuj