Partial Objects: Synchronized (EP; InClub Records; Brazylia / Stany Zjednoczone; 1 lipca 2016)
„Raw synth” – tak można nazwać stylistykę, w której odnajduje się muzyka Partial Objects. Surowe chłodne brzmienia syntezatorów pojawiające się chociażby w dokonaniach: Circa Tapes, Wernera Karloffa, Impersonate or Die, Nothing. Existed., Memorex, czy – w latach osiemdziesiątych – znakomitego Body 11 – oto specjalność Partial Objects. Nakładem peruwiańskiej wytwórni InClub Records ukaże się 1 lipca debiut tego projektu, epka Synchronized.

Partial Objects to dość enigmatyczne przedsięwzięcie jednego muzyka, Thiago Zanato, który pochodzi z Brazylii, a nagrywa w Nowym Jorku. Dotąd można było znaleźć w sieci jedynie nieliczne jego nagrania, Synchronized jest więc pierwszym wydawnictwem obszerniej prezentującym dokonania tego interesującego artysty. Co znajdziemy na tej płycie?

Dziesięć utworów (czterdzieści sześć minut muzyki) nagranych w konwencji: chłodny, wokoderowo przekształcony wokal i analogowy synth. Zaskakujące jest to, jak wiele emocji i zmiennych nastrojów (a także głębi) może się zmieścić w tak minimalistycznym ujęciu muzyki! Oto fragmenty dwóch, całkowicie różnych, utworów – „City” i „Lovers”:
Świetne, prawda? Ta płyta ma jeszcze wiele równie nieprzewidywalnych zestawień. Posłuchajcie instrumentalnego „Generative Madness” i wygłosu albumu (a zarazem jego „killera”), utworu „Story”:
„Story” przypomina wam nieco deliryczny nastrój rodem z nagrań Morphine? Jeśli tak, to słusznie – trans i delirium są jednymi z żywiołów muzyki Partial Objects. Doskonała płyta! Wkładając ją do odtwarzacza można odczuwać ponadto satysfakcję obcowania z brzmieniami rzadkimi i wciąż egzotycznymi na europejskiej scenie minimal wave.
Szymon Gołąb
Album w wersjach fizycznych (kaseta magnetofonowa i płyta CD) oraz wersji cyfrowej dostępny jest (pre-order) na stronie wytwórni InClub Records w serwisie Bandcamp.
Skomentuj