Molchat Doma i Plomb (Pogłos; Warszawa; 06.04.2019)
Jeden z najlepszych koncertów, w jakich kiedykolwiek brałem udział – to nie tylko moje podsumowanie sobotniego koncertu zespołu Molchat Doma. Białorusini zagrali po raz pierwszy w Polsce, ich występ poprzedzała francuska post-punkowa grupa Plomb. Wydarzenie w warszawskim klubie Pogłos zorganizował Old Skull.
Molchat Doma to trio z białoruskiego Mińska. W zeszłym roku, nakładem specjalizującej się w brzmieniach cold wave i post-punk ze Wschodu wytwórni Detriti Records, ukazała się jego druga pełnowymiarowa płyta, Etazhi. Album szybko zapewnił zespołowi pozycję wśród najbardziej rozpoznawalnych grup nurtu „muzyki chłodu”. Setki tysięcy odsłon w serwisach streamingowych i europejska trasa koncertowa – to jedne z efektów tej popularności, osiągniętej mimo całkowitego braku zainteresowania muzyką Białorusinów ze strony mediów muzycznych. Lenistwa dziennikarzy nie da się w tym przypadku usprawiedliwić; muzyka Molchat Doma to bowiem swoisty fenomen, kanon współczesności osiągnięty w ekspresowym wprost tempie. Na warszawskim koncercie publiczność (nie mieszcząca się w największej sali klubu Pogłos) znała słowa utworów (nawet z pierwszej płyty zespołu!) skandując je wraz z charyzmatycznym wokalistą. Oto, z debiutanckiego krążka (2017) Molchat Doma, utwór „ya ne kommunist”, który tak zabrzmiał w Warszawie:
Dalej było jeszcze lepiej. Styl Molchat Doma to połączenie energii post-punka (sekcja gitarowa) z dystansem i chłodem cold wave (wokal) oraz tanecznym rytmem (synth). Ta mikstura świetnie brzmi na żywo – warszawska publiczność odpowiadała na nią długimi brawami i radością ekstatycznego tańca. Zespół bisował dwa razy, a oto jeden z utworów zamykających koncert:
Plomb – post-punkowy zespół z Francji wystąpił przed Molchat Doma, proponując równie energetyczną mieszankę stylów „muzyki chłodu”; dominująca w brzmieniu grupy „żywa” perkusja łączy się w utworach Francuzów z mocnym męskim głosem, wyrazistym basem i syntezatorowymi uzupełnieniami. Koncert ten brzmiał bardzo dobrze – na tyle, iż publiczność również zareagowała tańcem; tym razem jednak było to pogo.
Molchat Doma i Plomb, koncert w Pogłosie – wydarzenie / Facebook
Old Skull – oficjalna strona / Facebook
Skomentuj